czwartek, 19 lipca 2012

nie pytaj dlaczego milczą

dom taki zimny pusty
bez cichych szeptów
i tego żaru w oczach
ze wszystkich kątów
wieje już chłodem

po podłodze snują się
smutne cienie
w zimnych kapciach
na ścianach są skrzywione
rysy  smutnych twarzy

dzieci nie odwiedzają
swojego gniazda
tak często jak kiedyś

i taki brak wspólnych celów
na przyszłość, na radość

czy tak wygląda jesień życia
chyba za szybko przyszła
nawet ich oczy widzą ją  inaczej
i tylko w ciemne barwy ubraną

lustro też zniekształca
tam życie tak jakoś
koślawo

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz