wiesz
mąż zadzwonił że nie ma śniadania w teczce
przecież pamiętam że szykowałam
nawet mnie tym wkurzył
po dwóch dniach
znalazłam ją w szufladzie w lodówce
kończę mam wizytę u psychiatry
mąż zadzwonił że nie ma śniadania w teczce
przecież pamiętam że szykowałam
nawet mnie tym wkurzył
po dwóch dniach
znalazłam ją w szufladzie w lodówce
kończę mam wizytę u psychiatry
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz